Jak obiecałam, dziś będzie czerwony, bo przecież jeszcze święta! Postanowiłam wprowadzić trochę zmian... Po pierwsze: nie będę pisać nazw kosmetyków, bo to męczące... Powiem Wam tylko z jakiego sklepu one są. Po drugie: będę na końcu umieszczać ,,makijaż do pochwalenia się". Czyli taki, który chyba raz w życiu mi się udał- trudny, dla mnie, do wykonania... No to jak wszystko już Wam przekazałam to zacznijmy poradnik.
Krok pierwszy:
Najpierw czerwonym cieniem malujemy oczy tak jak na zdjęciu. |
Potem tuż pod czerwonym cieniem, malujemy białym tylko zewnętrzny kącik oka. Następnie podkreślamy różową kredką oko od zewnętrznego kącika do środka powieki (zdanie maślane). |
Przestraszyłam Was :). Czarnym cieniem robimy taki ,,ślad dymu". |
Malujemy wydłużającym tuszem część górnych i dolnych rzęs. Lekko różowym cieniem pudrujemy policzki. Możecie też pomalować błyszczykiem dolną wargę, ale nie jest to konieczne :). |
Bardzo Was przestraszyłam? Nie mam za bardzo pomysłu na przyszły makijaż... Ale coś na pewno wymyśle... Korzystając z okazji chciałabym Wam życzyć Wesołych Świąt!
Kosmetyki których użyłam:
Aha jeszcze makijaż, który nie dawno wykonałam:
Nie jest on zrobiony na mojej lalce! |
Bardzo tęsknie za wakacjami :). Miałam ochotę zrobić coś takiego i tak wyszło... Mi się podoba!
natusia2000t
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz