Dziś sylwester! Więc i makijaż sylwestrowy! Od razu ostrzegam, że wykonałam go za pomocą cieni z LUXE :). Bo wiadomo musi się świecić ;). No to przejdźmy do konkretów.
Krok pierwszy:
 |
| Tuszujemy rzęsy pogrubiającą Mascar-ą i malujemy ruchomą powiekę ciemno różowym cieniem. Nie musi on być równy! Ważne by był wyśrodkowany :). |
|
|
Krok drugi:
 |
| Nakładamy jasno różowy cień od zewnętrznego kącika oka do cienia nałożonego poprzednio (możecie trochę przedłużyć). |
|
Krok trzeci:
 |
| Fioletowy cień nakładamy od wewnętrznego kącika oka do środka ruchowej powieki (niezbyt wiedziałam jak to wytłumaczyć). |
|
|
Krok czwarty:
 |
| Żeby przyćmić blask cieni do powiek nakładamy na nie czarny cień (jedną warstwę). Następnie fioletową kredką malujemy dolny odcinek powieki od wewnętrznego kącika oka do środka (chyba wiecie o co mi chodzi). Potem podkreślamy resztę oka różową kredką i nakładamy dwa pudry (różowy i jasno brązowy). |
Kosmetyki których użyłam:
 |
| Trzy cienie są z LUXE, a reszta z DOT :). |
|
Mój makijaż który wykonałam jakiś czas temu:
 |
| Nie jest on zrobiony na mojej lalce! |
I jeszcze taki moje życzonka dla Was:
Życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia! Właśnie dziś mija kolejny rok, za którym pozostanie dużo szczęśliwy chwil, ale i dużo rozczarowań. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie jeszcze lepszy i piękniejszy!
- życzy Natalka (natusia2000t) :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz